MŚ 2030. Prezydent UEFA pewny, że Hiszpania i Portugalia zorganizują turniej

Lewandowski... poinstruował Xaviego. Kamery wszystko wyłapały

Czytaj też

Lewandowski... poinstruował Xaviego. Kamery wszystko wyłapały

– Jestem pewny, że mistrzostwa świata w 2030 roku zostaną rozegrane w Hiszpanii i Portugalii – powiedział Ceferin podczas poniedziałkowej wideokonferencji otwierającej międzynarodowy kongres Football Talks w Lizbonie. – Ta kandydatura jest najlepsza i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc tym dwóm krajom, którą pasjonują się, żyją i oddychają piłką nożną i mają dobrą infrastrukturę – dodał prezydent UEFA.

W hiszpańsko-portugalskiej kandydaturze oferowanych jest czternaście stadionów z dwunastu miast, w tym jedenaście obiektów w Hiszpanii. Portugalia proponuje trzy stadiony. Organizator mundialu 2030 zostanie wybrany w maju 2024 roku podczas głosowania FIFA. Hiszpania i Portugalia wcześniej kandydowały wspólnie do organizacji turnieju w 2018 roku, jednak ostatecznie odbył się on w Rosji. Hiszpanie byli już gospodarzami globalnego czempionatu w 1982 roku. Portugalczycy natomiast gościli jedynie najlepsze drużyny Europy w 2004 roku.

Na początku sierpnia wspólną kandydaturę ogłosiły cztery kraje – Urugwaj, Argentyna, Chile oraz Paragwaj. Gdyby mundial rzeczywiście zagościł w Ameryce Południowej, miałby wartość sentymentalną, bowiem w 2030 roku przypada setna rocznica rozgrywek, które po raz pierwszy odbyły się w Urugwaju. Ze wspólnej oferty zrezygnowały Wielka Brytania i Irlandia, które chcą się skupić na organizacji mistrzostw Europy w 2028 roku. W 2018 roku Maroko ogłosiło, że będzie kandydować na gospodarza, a jakiś czas później zaczęto spekulować, że miałaby to być wspólna oferta tego kraju z Arabią Saudyjską i Egiptem. W mediach pojawiają się również informacje, że kandydaturę mogą zgłosić Chiny.

W tym roku organizatorem piłkarskich mistrzostw świata jest Katar, natomiast w 2026 roku rozgrywki odbędą się w Kanadzie, USA i Meksyku.

Lewandowski... poinstruował Xaviego. Kamery wszystko wyłapały

Czytaj też

Lewandowski... poinstruował Xaviego. Kamery wszystko wyłapały